Spotrzegawcze osoby (i te wchodzące na stronę bezpośrednio, a nie czytające mnie czytnikiem RSSów) być może już zauważyły drobną zmianę nagłówka strony.
Pojawiło się nowe hasło – ewangelista.IT oraz krótkie info z danymi. Skąd to, po co to i dlaczego? Ano parę słów wyjaśnienia w tym ciut wolniejszym weekendowym dniu.
Otóż denerwowało mnie po pierwsze wieczne wpisywanie długaśnego adresu http://blogs.technet.com/mkedziora żeby zajrzeć na stronę, albo ją komuś podać.
A po drugie jakoś to „ITE prosto z Polski” było nijakie – wymyślane na szybko, bez głębszego sensu i nic nie mówiące.
To skłoniło mnie do zakupu domeny, a że chciałem, żeby była jednocześnie krótka i od razu identyfikująca mnie to wybrałem właśnie ewangelista.it
I od kilkunastu dni możecie dotrzeć do mojego bloga firmowego wpisując właśnie ewangelista.it w przeglądarce.
Krótkie wyjaśnienie – oczywiście domena .it to domena narodowa Włoch, ale do mojej sytuacji pasowała idealnie 🙂
Jeśli czyta mnie ktoś, kto dodał mnie u siebie gdzieś na stronie w linkach, to prośba o zmianę tekstu (o ile tak linkował) z „ITE prosto z Polski” na własnie „ewangelista.IT”.
A w najbliższej przyszłości, czyli na pewno po wydarzeniach premierowych (po 15 marca), czeka mnie jeszcze pewna zmiana wyglądu strony, bo jednak ciemne kolory mi nie pasują – za bardzo mi się kojarzą z „ciemną stroną mocy”, co w moim przypadku nie jest chyba zbyt korzystnym skojarzeniem 😉
Więc jak to mówią „stay tuned”!
No i zaglądajcie do mnie od dziś wpisując prostszy adres: ewangelista.it, chociaż oczywiście stary adres nadal działa i będzie działał nadal. Nowy jest tylko zwykłym przekierowaniem pod ten stary.