Chmura Microsoft dla konsumenta

Chmura Microsoft dla konsumenta

Wracam pomału do tematów związanych z chmurą (a takich w najbliższym roku na pewno tu sporo zobaczycie), ale tym razem kilka słów o usługach Microsoft w chmurze, ale tym razem dla konsumenta.

Pod pojęciem konsument mam tu na myśli w miarę przeciętnego zjadacza chleba, który korzysta z komputera w celach prywatnych, który nie musi mieć specjalistycznej wiedzy, którego interesuje dobra rozrywka w wolnym czasie, itp. Każdy z nas jest konsumentem, nawet jeśli w godzinach pracy jesteśmy specami w swojej dziedzinie. Więc to też coś dla nas.

A do głowy mi ten temat przyszedł, jak czytałem na WSS.pl wątek na forum pt. „Hotmail vs. GMail” (dosyć ciekawy zresztą), w którym padło poniższe pytanie:

WSS.pl: Forum - Hotmail vs. GMail

Moja odpowiedź była prosta – faktycznie od pewnego czasu użytkownicy Hotmail nie mają dołączanych żadnych reklam do treści maila, co do tej pory było (niestety) codziennością.

Gdzie tu chmura?

Chmurą jest właśnie Hotmail. I jest to jedna z najstarszych i największych usług działających w chmurze – nawet, jeśli to kiedyś nie nazywało się chmurą. Dla tych co by przypadkiem nie wiedzieli – Hotmail to po prostu darmowa poczta do dowolnego użytku. Poczta teoretycznie o pojemności 25 GB (w powiązaniu ze SkyDrive).

Nie wiem czy wiecie skąd w Hotmail wzięła się ta dołączana treść do maila? W połowie lat 90-tych kiedy darmowa poczta to był raczej rarytas, wiele osób (zwłaszcza w USA) miało konta mailowe, które dostawali od swoich dostawców internetu (np. AOL, CompuServe) i byli do nich dosyć sztucznie przywiązani.

Wtedy takie dopiski informujące o darmowej poczcie były sposobem na dotarcie do dużej liczby osób z informacją, że na Hotmail mogą dostać pocztę całkiem za darmo. I o dziwo w tamtych czasach (ale teraz również) te dołączane reklamy Hotmaila były klikane ponad 2 miliony razy w miesiącu.

Ale gdy na rynku zaczęło się pojawiać coraz więcej dostawców oferujących darmową pocztę – to te dopiski przestały mieć rację bytu. Trochę to zajęło (niestety), zanim pozbyliśmy się tego z Hotmaila, ale teraz faktycznie już nie jest nic doklejane do Waszych maili.

Zaleta chmury? Zawsze na czasie!

Co ciekawe teraz przez to, że Hotmail stał się de facto częścią oferty chmury Microsoft (darmowej!) to w ostatnim czasie przeszedł dosyć intensywne zmiany i nie zanosi się, żeby miały one zwolnić tempo.

To właśnie duża zaleta chmury i tego, że Microsoft naprawdę się na niej skoncentrował. Teraz zmiany zachodzą po pierwsze dużo szybciej, po drugie jeśli skorzystacie z rozwiązań w chmurze to dostaniecie automatycznie zawsze najnowsze opracowane rozwiązania.

O chmurze dla konsumenta napiszę niebawem całe podsumowanie tego z czego można korzystać. Bo ostatnio zrobiło się tego naprawdę dużo i nawet ja się łapię na tym, że czasami o czymś nie wiem.

Rozwiązanie zaległego konkursu

A tymczasem na zakończenie dobra informacja dla dwóch panów, którzy wzięli udział w konkursie przy okazji postu „Specjalizacja a bycie na czasie„. Poprosiłem Was wtedy o wypowiedzi w tym temacie i obiecałem, że dwie najciekawsze moim zdaniem komentarze i ich autorzy otrzymają ode mnie książkę „Windows 7 Resource Kit”.

Powiem Wam, że był naprawdę ciężko się zdecydować, bo odpowiedzi były naprawdę świetne. Następnym razem chyba spróbuję innej metody niż „moja subiektywna opinia”. Co ciekawe Wasze odpowiedzi z jednej strony mi kilka rzeczy podpowiedziały, a z drugiej wywołały trochę szerszą dyskusję na kilku innych blogach.

Ale finalnie – wybrałem dwóch Panów, którzy dostają ode mnie książkę. Panowie to: Łukasz Jagiełło i Mariusz Kędzierski (zbieżność imion i prawie-nazwisk zupełnie przypadkowa). Zgłoście się do mnie mailem, a uzgodnimy szczegóły wysyłki.

Kolejny konkurs na blogu chyba pod koniec września, ale w międzyczasie zapraszam już teraz do obserwowania newsów na WSS.pl lub CodeGuru.pl, bo tam w pewnym momencie pojawi się bardzo ciekawy konkurs z równie ciekawymi nagrodami (główna nagroda to netbook, ale więcej już nie powiem).

I tak jak obiecałem – moje posty powinny się znowu zacząc w miarę regularnie pojawiać 🙂 Co mam nadzieję widać po kilku ostatnich dniach.

Autor
ewangelista.IT
Join the discussion

ewangelista.IT